19 marca 2013

HAUL matowo i nudowo... czyli nowości z Essence, Cartice

I znowu Was zaniedbałam :( Ale nadmiar pracy. Lekcje makijażu, szkolenia, sesje, rozpoczęty sezon ślubny. Dzieje, się, dzieje.
Ale mam kilka tematów postów gotowych do wrzucenia.
Dziś mój ostatni haul zakupowy.
Będzie matowo i nudowo :)
Jak zwykle najlepsze zakupy robi się zupełnie przypadkiem.
Wracając zaszłam do drogerii Hebe i...
Zobaczyłam kilka nowości z marek którym od jakiegoś czasu przyglądam się bliżej :)czylo Catrice i Essence.
Oczywiście nie zdradzam mojego ukochanego MACa ;)
Poniżej zobaczcie co wpadło do mojego koszyczka w Hebe, SuperPharm i Inglocie.







Hebe:


-Essence all aout matt fixing loose powder
11g
Puder widnieje jako nowośc. Nie wiem czy tylko zmienił opakowanie, bo kiedyś o ile dobrze pamiętam, był z fioletowym napisem. Skończyłam biały sypki z Catrice i postanowiłam przetestować ten.
Pojawił się rónież w wersji w kamieniu.

-Catrice Infinite Shine Gloss 030 Rose, Would Tou...? 5ml
Nowe błyszczyki w bardzo bogatej gamie kolorystycznej. Śliczny nudziaczek, satynowy bez drobinek. Aplikator z dziurką ;)

-Cartice Ultimate Colour nr.240 nowy odcień
To już moja 3 pomadka z tej linii. Bardzo fajne :)
Muszę zrobić oddzielny pościk z moimi 3 nudowymi kolorkami.

SuperPharm:

-Dax Cosmetics Cashmere Secret 30ml
Baza wygładzająca.
Skusiłam się, bo dostałam kupon i zapłaciłam za tą bazę 19,90
Jeszcze nie testowałam.

Inglot:

-Dwa matowe cienie- wkłady.
Bazowy jasny beż nr.353
Do załamania powieki matowy ciepły beżyk nr.337

-Kasetka na 10 cieni
Niestety dowiedziałam się, ze Inglot będzie wychodził z cieni okrągłych i zostaną tylko kwadraty.
Bardzo mnie to zasmuciło.

Jak podobają Wam się zakupy? Co mam opisać w pierwszej kolejności?