11 września 2013

Jesienne (nie)winne usteczka... Bordo, wino, czerwień, malina w roli głównej.

Jesień zbliża się wielkimi krokami i puka już do naszych drzwi.
Jedni się cieszą, inni smucą że lato się kończy.
Ja jestem rozdarta, bo uwielbiam wakacyjne ciepełko ale za to bardziej niż letnie kocham jesienne trendy makijażowe i modowe.
Już w lutym i marcu odbywają się pokazy w 4 światowych stolicach mody Nowym Jorku, Paryżu, Londynie, Mediolanie z trendami jesiennymi.
Jak zwykle są pełne inspiracji modowych jak i makijażowych.
Przedstawiałam trendy makijażowe na swoim fan page:

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.700596506632603.1073741832.226202694071989&type=1

Zapraszam do obejrzenia zdjęć, filmów które udostępniłam. Na prawdę jest się czym inspirować :)

W nadchodzącym sezonie jesienno-zimowym mnie najbardziej oczarowały mocne usta.
Fokus na usta w kolorze wina, borda, czerwieni a może czerni?
Zanim udam się w poszukiwaniu idealnej pomadki, postanowiłam przejrzeć swój kufer i zobaczyć co mogłabym wykorzystać.
Znalazłam 9 pomadek które mogły by spełnić moje oczekiwania, choć na pewno dokupię coś jeszcze :)


Podzieliłam pomadeczki na 3 grupy.
W pierwszej znalazły się:
Czerwień, bordo, wino.


Od lewej:
MAC Runway Red
Revlon nr.386 kolor Garnet Chrome
MAC kolekcja limitowana Marlin Monroe - kolor Deeply Adored

W drugiej grupie jest trochę szaleństwa bo pojawiła się pomadka w kolorze czerni.
Coś dla odważnych kobiet, które lubią odrobin e szaleństwa.


Swatche od lewej:
Loreal Color Riche nr.376 Cassis Pasion
Givenchy Rouge Interdit nr.19 Black Plum
Shu Uemura czerń BK099

Trzecia grupa jest bardziej spokojniejsza malinowo-fioletowa.


Od lewej:
Guerlain Kiss Kiss nr.523 Exces de Rouge
Shiseido numer P10
Loreal Color Riche nr.375 Deep Raspeberry

Jak podoba się Wam ten trend i pomadeczki?
Macie swoja faworytkę?
Ja zauroczyłam się pomadką MAC z kolekcji limitowanej Marlin Monroe. Kupiłam ją i zupełnie zapomniałam aż do teraz.
Zamierzam zrobić jeszcze pościk makijażowy, z pomadką w roli głównej, chcecie?