11 stycznia 2014

Co zrobić kiedy mamy za ciemny podkład? Jest cudowny produkt który nam w tym pomoże :)

Witajcie po dość długiej przerwie kiedy mnie nie było na blogu.
W najbliższym czasie się wytłumaczę dlaczego.
Jak poznacie powód, na pewno zrozumiecie ;)

Dzisiaj obiecana druga część o podkładach.

Część pierwsza cieszyła się dużym zainteresowaniem. Cieszę się , ze podzieliłyście się swoimi opiniami.
Poniżej link do tego posta
http://wizazystkawarszawa-makijazslubny.blogspot.com/2013/11/jasny-kolor-podkadu-dla-polek-wedug.html

Dzisiaj chciałabym Wam zdradzić mój sekret :) co zrobić kiedy mamy za ciemny podkład (oczywiście dobrany w naszej tonacji kolorystycznej) a chciałybyśmy go bardzo używać :)
Jest na to sposób.



Moja kochana marka MAC ma takie oto cudo :)
Biały podkład :)
Jest to linia MAC Pro i niestety w salonach w Polsce go nie kupimy ale można zamówić na szczęście już przez polską stronę internetową.

MAC Face&Body White ma płynna konsystencję, oparta tak jak kolorowe podkłady z tej linii na bazie wody.
Łączy się bosko z każdym podkładem, nie rozwarstwia go, nie zmienia konsystencji.
Jest w pojemności 120ml i kosztuje 148,00
Podpowiem,że można złożyć się w kilka osób bo produkt jest mega wydajny.

Ja łączę go z każdym pokładem, dodaję krople, dwie... w zależności jak bardzo chcę rozjaśnić dany produkt.
Jest to moje must have w kufrze!!!



Podobny produkt ma również firma Make Up For Ever.
Tam linia jest podzielona na produkty na bazie wody i na bazie oleju.
Dodatkowo oprócz białego pigmentu są żółte, czerwone, niebieskie, brązowe, czarne.
O tych produktach pisałam w tamtym roku ale jakość nie skradły mego serca.
Link poniżej:

http://wizazystkawarszawa-makijazslubny.blogspot.com/2012/12/jak-rozjasnic-podkad-aby-kolor-by.html?showComment=1389438595145#c17996639122349995

Dla tych z Was które mają jasną karnację z żółtym pigmentem i nie chcą się bawić w rozjaśnianie podkładów polecam mój ukochany kolor Make Up For Ever HD numer 117. Kolor jest boski!!!!!



I jak podoba Wam się takie czarowanie białym podkładem?
Chciałybyście zobaczyć go w akcji?
Jak z ciemnego zrobić jasny :)
Czekam na komentarze :)

Buziaki
Kasia

28 komentarzy:

  1. Świetne produkty, dzięki Tobie będę wiedziała jak rozjaśnić w razie czego. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Lubie dzielić się swoją wiedzą i cieszę się, że komuś mogę podpowiedzieć :) Ja też dowiaduję się wielu ciekawych informacji od dziewczyn na blogach :)

      Usuń
  2. Ah no taki gupek ze mnie :)- mam ten podkład w szufladize i głównie używam do charakteryzacji, teraz mi się przypomniało że niedawno kupiłam za ciemny podkład i też odłożyłam do szuflady nie wiedząc co z nim zrobić... post przydatny dla mnei bo przypomniał mi o białym face and body :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihihihi :) Czasami tak jest. My makeupistki mamy tyle produktów że czasami o połowie z nich zapominamy ;)

      Usuń
    2. dokładnie tak :) ale wiesz przypomniało mi się czemu owego podkładu nie rozbielałam- mianowicie Face and Body się nie nadaje do mojej cery więc dlatego nim nie rozbielam własnych podkładów bo bym się pewnie świeciła, poza tym tamten podkład kupiłam bo chciałam sprawdzić czy matuje i czy się trzyma cały dzień, jak dodam F&B to troche jak by nie było zaburzy to jego działanie...hmm w dniu wolnego poeksperymentuje :)

      Usuń
  3. szkoda że nie ma go w mniejszych pojemnościach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze można kupić z kimś na spółkę :) Ewentualnie Make Up For Ever on jest w buteleczkach 15ml.

      Usuń
  4. Słyszałam kiedyś o tym sposobie.
    Ja natomiast zazwyczaj wolę kupić jaśniejszy niż za ciemny podkład, zwłaszcza że moja cera ma niezbyt ciemny kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz szczęście że nie jesteś bladziochem i bez problemu kupisz odpowiedni kolor podkładu. Niestety nie wszystkie mają takie szczęście, bo okazuje się, ze prawie wszystkie podkłady są za ciemne :(

      Usuń
  5. Kiedyś słyszałam o tej metodzie i szczerze powiedziawszy przydałby mi się taki cudak do rozjaśniania:)

    OdpowiedzUsuń
  6. i za to własnie uwielbiam blogowanie... nie miałam pojęcia, że istnieją takie produkty... wiadomo, ze taka wielka butla z mac'a przy domowym zastosowaniu raczej by się nie opłaciła...ale już te buteleczki z make up for ever to mogłoby być ciekawe rozwiązanie... a mam jeszcze pytanie o ten Make Up For Ever HD numer 117. Jak jest z jego kryciem?

    OdpowiedzUsuń
  7. Kasiu z nieba mi spadasz z tym białym produktem od MAC .Ja mam kolosalny problem z kolorami podkładów , więc zdecyduję się na ten MAC i moze wreszcie będę mogła uzywać takich podkładów jak chcę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. miałam kiedyś MACowego białaska, ale posłałam w świat, bo w sumie nie był mi potrzebny :) ale dla osób malujacych innych, na pewno świetny z niego niezbędnik :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie teraz to must have jak jestem mega bladzioch. Moge używac każdego podkładu który ma w kufrze :)

      Usuń
  9. Oj fajne są chromatic mixy z MUFE, fajne :)
    Mam to szczęście, że mam ciemniejsza karnację, gorzej było gdy szukałam naprawdę jasnych podkładów do kuferka :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Zastanawiałam się kiedyś nad zakupem białego podkładu MACa. Na szczęście w między czasie udało mi się znaleźć podkłady o odpowiednim dla mnie odcieniu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Sprawdzilam ten Make Up Forever i jest duzo ciemniejszy niz moj MAP 1NB , dla mnie bedzie za ciemny ,zostaje mi wiec chyba tylko ten bialy MAC do kupienia ...

    OdpowiedzUsuń
  12. Witaj
    Mam pytanie, czy ten Mac face&body white na bazie wody będzie odpowiedni do rozjaśniania podkładu na bazie olejów? Mam problem z za ciemnym podkładem Mac pro longwear i nie wiem czy nadałby się do mieszania z tym podkładem.Z góry dzięki za odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mieszam że wszystkimi podkąłdami, równiez na bazie oleju, bo ytakich jest najwięcej na rynku. Mieszałąm z ProLongwear. W zależności ile białego dodasz to rozlużni trochę konsystencję. Ja dodaję do Na20 2 krople i jestem zadowolona z konsystencji.

      Usuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz.
Z miłą chęcią odwiedzę również WAS :)