MAC zaprasza na najbardziej dekadencką kolację, gdzie smak przekroczy granice ekstrawagancji a dobre zachowanie przy stole nie istnieje.
Menu:
róż do policzków Cremeblend Blush muskajęcy skórę zmysłowym blaskiem,
cienie do powiek Eye Shadow tlące się na oku nieustannie uwodząc
i potęgujący działanie Fluidline w odcieniach Gilt Gourmet
oraz Deliciously Rich …
Tusz Haute & Naughty przyciemniający i wydłużający rzęsy
oraz szminki i błyszczyki upajające zmysły, mieniące się w swoim przepychu jak klejnoty…
Zapraszamy do stołu…
SZMINKA
SMASH HIT czyste złoto (dazzle)
BY DESIGN miękki, lśniący beż (frost)
FEED THE SENSES fiołkoworóżowy (lustre)
JUST A BITE czerwień (satin)
SWEET SUCCULENCE głęboka śliwka (lustre)
Sugerowana cena detaliczna : 86,00 PLN
BŁYSZCZYK
ULTIMATE DISH jasny, perłowy beż
LIQUEUR delikatny brąz
FASHION PUNCH blady róż
LUST FOR LIFE ciemna jagoda
UTTERLY TART głęboka czerń
Sugerowana cena detaliczna : 76,00 PLN
LAKIER DO PAZNOKCI
MAGNIFICENT FEAST błyszczące złoto (frost)
SINFULLY SWEET musujący szampański beż z perłą (frost)
OVER-INDULGE iskrzący brąz z domieszką złota (frost)
IMPASSIONED jasny róż (crème)
REBEL ciepła śliwka (crème)
SCREENING ROOM turkus (crème)
Sugerowana cena detaliczna : 65 PLN
EYELINER FLUIDLINE
GILT GOURMET miedź
DELICIOUSLY RICH lśniąca szarość
BLACKTRACK czerń
Sugerowana cena detaliczna : 74 PLN
RÓŻ CREMEBLEND BLUSH
TEASE YOUR TASTES miękki róż
GLAMOUR FEAST ciemny róż
Sugerowana cena detaliczna : 96 PLN
TUSZ DO RZĘS
HAUTE & NAUGHTY TOO BLACK LASH czarny
Sugerowana cena detaliczna : 95 PLN
PĘDZLE
266 Small Angle
Sugerowana cena detaliczna : 100 PLN
213 Fluff
Sugerowana cena detaliczna : 105 PLN
CIENIE DO POWIEK
GILTY MORSEL białe złoto (lustre)
SEX & THE OYSTER niebieskso - szary (veluxe pearl)
THREE RING YELLOW żółto - zielony (veluxe pearl)
DIVINE DECADENCE miękki brąz (veluxe)
DEEP CRAVINGS ciemno szary (veluxe pearl)
EAT, LOVE ciemny szmaragd (satin)
BELUGA ciemna czekolada z perłą (veluxe)
PALACE PEDIGREED ciemna śliwka (satin)
Sugerowana cena detaliczna : 74 PLN
I jak podoba się kolacja MACowa? Co miałybyście ochotę skosztować?
Ja chętnie poczęstowałabym się wszystkim ale że nie można być takim łakomczuchem ;) więc zapewne uczknę mniej.
Już nie mogę doczekać się cieni( bo mam lekką obsesję na ich punkcie) , miedzianego eylinera, złotego lakieru i na pewno muszę kupić sobie jakąś nową pomadeczkę na jesień.
Bo ostatnio jak wrzucałam filmiki na mój Fan Page to bardzo przypadły mi jesienne trendy makijażowe :)
Zapraszam do obejrzenia:
https://www.facebook.com/pages/Kasia-Pietruszka-make-up-artist/226202694071989?ref=hl
makijaż ślubny warszawa, profesjonalny makijaż Warszawa , makijaż dzienny Warszawa, makijaż wieczorowy Warszawa, makijaż Warszawa , wizażystka Warszawa , makijażystka Warszawa , wizażystka Kasia Pietruszka, indywidualne lekcje makijażu Warszawa, nauka makijażu Warszawa, analiza kolorystyczna Warszawa
13 sierpnia 2013
HAUL: MAC oraz moja lista chciejstw z tej marki...
Jakim postem można powrócić po dłuższej przerwie... oczywiście zakupowym :)
Trochę ostatnio poszalałam.
Ostatnio spędziłam w MACu ponad 2 godziny.
Oglądałam, macałam i wypytywałam.
Zrobiłam sobie listę moich chciejstw :)
Oj sporo tego wyszło.
Wyszłam tylko z trzema produktami , choć chciałam jeszcze jeden ale niestety go nie było.
Ale nie ma tego złego :)
Kupiłam pędzelek do cieni 228 (90,00) - urocze maleństwo, pędzelek 286 (145,00) oraz puder Blot (100,00)
Nad pudrem zastanawiałam się już od bardzo dawna ale zawsze jakoś wychodziłam ze sklepu bez niego.
Kolega wizażysta polecał mi ciemniejsze dwa kolory do modelowania buziaka.
Ja wybrałam za namową MACowego wizażysty podobno najbardziej uniwersalny kolor Medium Dark.
Kupiłam go pod kątem moich klientek ale oczywiście sama również po testuję.
Mam z MACa 3 pudry w kamieniu: Prep+Prime- biały transparent, Studio Careblend, Mineralize.
Studio Careblend używam sama i go uwielbiam. Sprawdził się w paryskich upałąch 34-35 stopni razem z podkładem Face&Body Maca.
Chyba powinnam w najbliższym poście Wam go zaprezentować :)
Ale dziś o pudrze Blot.
"Prasowany puder do twarzy idealny do wykończenia makijażu lub stosowany samodzielnie. Trwale matuje strefę T i optycznie wygładza. Bardzo lekki i drobny - idealny na lato, zapewnia naturalny wygląd. Przedłuża trwałość makijażu. W zestawie gąbeczka.
Dostępne warianty kolorystyczne: Light, Medium, Medium Dark, Dark, Deep Dark."
opis z wizqaż.pl
Na wizażu ma bardzo dobre opinie.
Po testuję i dam znać jak się sprawdza.
Drugą rzeczą którą kupiłam był pędzelek MAC 228.
Maleństwo do cieni. Został mi on polecony przez wizażystę.
A że bardzo fajnie opowiadał i miał spora wiedzę, nie wachałam się.
Tzn. wachałam się, bo miałam ochotę jeszcze na 2 pędzle polecone przez niego.
Ale pewnie przylecą do mnie już niedługo :)
Trzecia rzeczą którą kupiłam był... pędzelek 286
Chyba mam ostatnio manię pędzelkową ;)
Ale w mojej pracy, pędzelków nigdy dość :)
286 jest wykonany z włosia naturalnego i syntetycznego.
Jest rekomendowany do nakładania cieni w kremie(np.Paint Pot, korektora)
Jestem w trakcie testowania produktów, i jedyne co na razie mogę powiedzieć jestem zachwycona :)
Musze szybko zrobić o nich pościk.
A teraz nad czym się jeszcze zastanawiałam.
Jak już powyżej pisałam wzięło mnie na pędzle.
Pomimo, że mam ich trochę z MAC to jak się mówi apetyt rośnie w miarę jedzenia.
A jak się człowiek nimi pomizia:) to chce wszystkie :)
W kolejce do zakupu czekają:
-219 kulka- mam w wersji miniaturowej ale... musze mieć pełnowymiarową
-214 syntetyk- do dolnej linii oka
-213 średniej wielkości- podobno genialny
-275 ścięty- mam w małej wersji ale zastanawiam się tez nad nim
-baza Zone- na rozszerzone pory , dla klientek
-baza Fortified Skin Enhancer kolor Adjust
-podkład Matchmaster kolor 1.0 ( mam 2.0 i 3.0)
-korektor rozświetlający w pędzelku Prime Highlighter( miałam kiedyś odcień rose i byłam zadowolona)
-pigmenty Naked(już mi się kończy) i Vanilia
-wkłady cieni Omega, Wedge, Kid, Haux,Orb,Era - wszystkie nudy
-fajną zalotkę zobaczyłam w wersji mini
Chyba na razie tyle:)
A jakie wy macie MACowe chciejstawa?
Trochę ostatnio poszalałam.
Ostatnio spędziłam w MACu ponad 2 godziny.
Oglądałam, macałam i wypytywałam.
Zrobiłam sobie listę moich chciejstw :)
Oj sporo tego wyszło.
Wyszłam tylko z trzema produktami , choć chciałam jeszcze jeden ale niestety go nie było.
Ale nie ma tego złego :)
Kupiłam pędzelek do cieni 228 (90,00) - urocze maleństwo, pędzelek 286 (145,00) oraz puder Blot (100,00)
Nad pudrem zastanawiałam się już od bardzo dawna ale zawsze jakoś wychodziłam ze sklepu bez niego.
Kolega wizażysta polecał mi ciemniejsze dwa kolory do modelowania buziaka.
Ja wybrałam za namową MACowego wizażysty podobno najbardziej uniwersalny kolor Medium Dark.
Kupiłam go pod kątem moich klientek ale oczywiście sama również po testuję.
Mam z MACa 3 pudry w kamieniu: Prep+Prime- biały transparent, Studio Careblend, Mineralize.
Studio Careblend używam sama i go uwielbiam. Sprawdził się w paryskich upałąch 34-35 stopni razem z podkładem Face&Body Maca.
Chyba powinnam w najbliższym poście Wam go zaprezentować :)
Ale dziś o pudrze Blot.
"Prasowany puder do twarzy idealny do wykończenia makijażu lub stosowany samodzielnie. Trwale matuje strefę T i optycznie wygładza. Bardzo lekki i drobny - idealny na lato, zapewnia naturalny wygląd. Przedłuża trwałość makijażu. W zestawie gąbeczka.
Dostępne warianty kolorystyczne: Light, Medium, Medium Dark, Dark, Deep Dark."
opis z wizqaż.pl
Na wizażu ma bardzo dobre opinie.
Po testuję i dam znać jak się sprawdza.
Drugą rzeczą którą kupiłam był pędzelek MAC 228.
Maleństwo do cieni. Został mi on polecony przez wizażystę.
A że bardzo fajnie opowiadał i miał spora wiedzę, nie wachałam się.
Tzn. wachałam się, bo miałam ochotę jeszcze na 2 pędzle polecone przez niego.
Ale pewnie przylecą do mnie już niedługo :)
Trzecia rzeczą którą kupiłam był... pędzelek 286
Chyba mam ostatnio manię pędzelkową ;)
Ale w mojej pracy, pędzelków nigdy dość :)
286 jest wykonany z włosia naturalnego i syntetycznego.
Jest rekomendowany do nakładania cieni w kremie(np.Paint Pot, korektora)
Jestem w trakcie testowania produktów, i jedyne co na razie mogę powiedzieć jestem zachwycona :)
Musze szybko zrobić o nich pościk.
A teraz nad czym się jeszcze zastanawiałam.
Jak już powyżej pisałam wzięło mnie na pędzle.
Pomimo, że mam ich trochę z MAC to jak się mówi apetyt rośnie w miarę jedzenia.
A jak się człowiek nimi pomizia:) to chce wszystkie :)
W kolejce do zakupu czekają:
-219 kulka- mam w wersji miniaturowej ale... musze mieć pełnowymiarową
-214 syntetyk- do dolnej linii oka
-213 średniej wielkości- podobno genialny
-275 ścięty- mam w małej wersji ale zastanawiam się tez nad nim
-baza Zone- na rozszerzone pory , dla klientek
-baza Fortified Skin Enhancer kolor Adjust
-podkład Matchmaster kolor 1.0 ( mam 2.0 i 3.0)
-korektor rozświetlający w pędzelku Prime Highlighter( miałam kiedyś odcień rose i byłam zadowolona)
-pigmenty Naked(już mi się kończy) i Vanilia
-wkłady cieni Omega, Wedge, Kid, Haux,Orb,Era - wszystkie nudy
-fajną zalotkę zobaczyłam w wersji mini
Chyba na razie tyle:)
A jakie wy macie MACowe chciejstawa?
Subskrybuj:
Posty (Atom)