6 stycznia 2013

DENKO Grudzień i nie tylko cz.1 Pielęgnacja min.Clarins

Moje grudniowe denko zostało podzielone na 2 posty.
Ponieważ z końcem roku pokończyło mi się sporo kolorówki i pielęgnacji więc będzie podzielone aby było w miarę przejrzyście.
Jestem w szoku , bo dzięki akcji denko widzę ile tego zużywam.
Hmmm... kolorówkę zużywam wspólnie z moimi klientkami, dlatego idzie mi tego naprawdę sporo. Ale kocham swoją pracę :-)))
Zrobiłam zbiorcze zdjęcie zużytych rzeczy.


Pielęgnacja:

Twarz: 3 hity i 3 buble

HITY:
-Avene -woda termalna - najlepsza na świecie! Polecam
Tym razem miałam mniejszą 150ml koszt ok,25.00 ale jak kupowałam w promocji
Zawsze wybieram 300ml ale 150ml jest wygodniejsze do kufra i w podrózy.
Są jeszcze wersje 50ml

-Clarins Bi-Serum Anti Solei 30ml Podwójne nawilżające serum. Clarinsa kocham miłością dozgonną :)
Przerobiłąm wszystko dla swojej skóry i teraz go zdradzam z innymi markami. Ale wiem, że zawsze mogę do niego wrócić i na nim polegać.
Cudowny kosmetyk dla skóry suchej i odwodnionej. Stosowałam na noc.
Koszt ok.215.00

-Clarins Lip Balm Hydraquench 15ml. Cudowny balsam nawilżający do ust o delikatnym odcieniu różu.
Genialnie nawilża,regeneruje, koi usta. Długo się utrzymuje.
Koszt ok.85.00

BUBLE:
-Biotherm Biousource pianka do demakijażu dla skóry suchej z mnerałami.
Na szczęście dostałam ten produkt, bo gdybym kupiła pełnowymiarowy produkt z aponad 100.00 to bym się zdenerwowała. Kiedyś miałampianke Clarinsa do skóry suchej z masłem shea, byłą cudowna. A wysuszyła mi buzię. Po chwili jak nie nałożyłąmkremu to czułam się "zliftingowana" na maksa. Miałam pojemnośc 50ml.
Zużyłam część, Resztę wykorzystałam do mycia rąk.

-Biochemia Uroda serum z witamina C.
Pisałam o zakupach na stronie Biochemii tutaj
http://wizazystkawarszawa-makijazslubny.blogspot.com/2012/10/biochemia-uroda-w-poszukiwaniu.html
Jedyne co mogę powiedzie co tym serum że ma dziwny zapach niby śliwkowy bo ma taki dodatek i mi podrażniło buzię, żadnego więcej efektu nie widziałam.

-Płyn micelarny AA ultra nawilżanie 200ml.
Powiem tak, jak drugi płyn z tej linii odżywianie dla skóry suchej mi pasuje to tej jest beznadziejny.
Kiepsko zmywa, rano potrafił mnie zapchać a u mnie o to trudno bo mam skórę suchą.
Więcej go nie kupię
Zdjęcie tego produktu jest w części pielęgnacji ciała, jakoś tam mi się zawieruszył.



Ciało:
I tutaj tak się złożyło, że są 3 hity i 3 bubelki.

HITY:
-Bioderma Sensibio Deo roll on 50ml
Miałam sporo antyperspirantów ale ten zakupie po raz 3. Rewelacyjny według mnie.
Nakładam go bezpośrednio po depilacji pod pachy nic nie podrażnia, nie sczypie, nie uczula. Świetnie antyperspiruje cały dzień. Ma delikatny zapach.
Kupuje w promocji w Super Pharam za ok.30.00. Normalna cena ok.45.00

-Lirene Kusząca gruszka 200ml. Nowa propozycja od DR.Ireny Eris. Biorąc rano prysznic myślami przenosiłąm się do letniego ogrodu pełnego gruszek. Cudowny zapach :)

-Palmers Cocoa Butter 400ml Bezzapachowy nawilżajacy balsam do ciała na bazie masłą kakaowego i wit.E
Cudowny, mam już 3 butlę. Kupuję zawsze bezzapachowy bo jego brat bliżniak za słodko mi pachnie a ja nie przepadam za takimi zapachami.
Genialnie nawilża, natłuszcza, ożywia skórę. W lecie mam wrażenie że przyspiesza opalanie.
Ma jasno żółty kolor, jest mega wydajny.
Kupuję w aptece internetowej przez allegro, płace ok.26.00 POLECAM!!!


BUBELKI:
-Iwostin krem do rąk spf10.
W porównaniu z Isaną z 5% Urea, ten który kosztuje 5 x więcej jest beznadzieny.
Stosował go mój narzeczony, który ma suchą spierzchnięta skórę, zero zregenerowania. Użył Isany efekt rewelacyjny.
Więcej chyba nie muszę pisac. wogóle jestem w szoku, że Iwostin jak na markę apteczną ma takie kiepskie składy.
W masce, kremie do twarzy parabeny x4, parafina na 3 miejscu. Szok!

-Collistar Tallaso Scrub salts.
Jego brat z trzcina cukrową bardzo mi odpowiada, wręcz to mój hit peelingowy.
Pisałam o nim w poprzednim denku
http://wizazystkawarszawa-makijazslubny.blogspot.com/2012/12/moje-mega-denko-ciao-twarz-kolorowka.html
W tym nie odpowiada zapach, który kojarzy mi się z naftaliną :(
Na szczęście maiłam miniaturę 50ml.
Cena za 700g -ok.200.00
Ale warty jest tej ceny.

-Clarins Body Shaping koncentrat wyszczuplający który dodaje się do dowolnego balsamu.
Powiem tak, nie jest tragiczny efekt delikatny był. ale wcześniej miałam preparaty wyszczuplające z Collistara i niestety Clarins wypada przy nim blado.
Preparat kupuje się w opakowaniu 2x25ml.
Ja miałam tylko jedną fiolkę. Hmm... może za mało go zużyłam.
Ale i tak kocham Clarinsa ;)


Wykończyłam również moje perfumki Gucci o których pisałam w ulubieńcach.
Może kiedyś do nich wrócę, bo zapach jest fany. ale kobieta zmienną jest ;)
Teraz mam ochotę na Burberry Body wodę perfumowaną.

"-Gucci by Gucci 75ml woda perfumowana. Perfumy które czekały na swój powrót. Używałam ponad 1,5 roku temu. Najpierw miałam wodę toaletową, zużyłam całą 75ml. Potem kupiłam wodę perfumowana, używałam i odstawiłam. Może dlatego, że mam kilka butelek perfum które używam w zależności od nastroju.
Ciepły, słodki bardzo seksowny zapach. Ale nie duszący ani mdlący. idealnie nadaje się na co dzień w chłodne dni. Czyli teraz idealny. Pięknie utrzymuje się na skórze."


Ta się przedstawia pierwsza część mojego denka :)



8 komentarzy:

  1. Biothermy nie lubię i tak, ale ciekawi mnie Twoja opinia Clonu HR...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bedzie Clonek. Widziałam, że zdecydowałaś się na obniżce jednak na Chanelka :)

      Usuń
    2. Tak, bardzo kiedyś lubiłam vitalumiere, ale one chyba nie są do siebie podobne, clone jest bardzo gęsty (w moim odczuciu), a vitalumiere lekko kryjący. Uwielbiam też wersję w kompakcie:)

      Usuń
    3. Hmmm. clonek nie jest gęsty. Chanelek dla mnie jest fajny na lato. Opisałabym je,że clonek jest satynowy a chanelek mi to się kojarzy bardziej"żelowy"

      Usuń
  2. Kasiu, mam ogromną prośbę i pytanie: Czy tak bardzo konieczne musi być ta weryfikacja komentarzy..? Czasami musze aż 3 razy domyślać się w tej weryfikacji co jest zapisane, i czasami ręce opadają...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiedziałam, ze jest u mnie włączone coś takiego jak weryfikacja komentarzy. Ja jak sama dodaję komentarz to oczywiśćie nie ma. Zaraz luknę w ustawienia i zmienię. Ps.jak znajdę , bo ze mnie laik komputerowy ;)
      Kiedyś chciałam dodać strone na blogu fejsa, banery itp. i nie wiem nadal jak.

      Usuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz.
Z miłą chęcią odwiedzę również WAS :)