6 maja 2013

Chwalę się, chwalę :) MAC nowe cuda z kolekcji Temperature Rising

Po bardzo długiej przerwie POWRACAM :)))
Miałam istne urwanie głowy, makijaże ślubne ( bo sezon zaczął się na dobre), indywidualne lekcje makijażu, analiza kolorystyczna i wyjazd do Paryża.
Już nadrabiam zaległości. Zacznę od nowości mojej ukochanej marki MAC.
Nowa kolekcja jest boska.
Proponuje pędzić czym prędzej do sklepu. Ja jak ja zobaczyłam to najlepiej chciałabym wszystko.
Na razie posiadam 5 rzeczy ale obawiam się, że na tym się nie skończy :)
Kupiłam jeszcze tusz który w klasycznej wersji uwielbiam , do ślubnych w wersji wodoodpornej.
Na razie wrzucam foty a swatche i makijaże będą pózniej.








Widziałyście już nowosći w salonach MAC?
Zaraz wrzucę kolejny poscik ze wszystkim co jest dostępne.

4 komentarze:

  1. ojj Ty! Ja na razie mam tylko bronzer, a jak patrzę na Twoje piękności to mnie zazdrość zżera :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Który masz bronzerek klasyczny czy Pro Longwer?
      Ja wybrałąm klasyczny w kolorze Soft Sand. Rok temu wszystkie te cztery bronzerki były wkolekcji Hej Sailor, lecz te mają cudne opakowania :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Cienie są mega, nie pożałujesz. Podobno 3 kolorów nie ma w stałej ofercie, jest ten tylko ciemno fioletowy.
      I nawet maja dobra cenę, zważywszy że 1 wkłąd kosztuje 53,00 plus kasetka. tutaj całośc za 165,00 :)

      Usuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz.
Z miłą chęcią odwiedzę również WAS :)